sobota, 12 kwietnia 2014

Kocham kwiecień


Kwiecień to moja ulubiona pora - tego miesiąca się urodziłam. Wtedy też rodzi się i kwitnie, co może. W kwietniu mamy przeświadczenie, że przed nami jeszcze pół roku ciepła i zieleni więc nie czujemy potrzeby pośpiechu. Zaczyna się grilowanie, ogródkowanie, szwendanie po rynku. Wszędzie dookoła obściskują się zakochani, więc rośnie nadzieja na przyrost demograficzny ;) Ogólnie - same zalety!

5 komentarzy:

  1. Hehe :) U nas coś ciągle słabo z tym ciepłem. Ja bynajmniej wciąż w zimowej kurtce i butach buuu
    A kiedy urodzinki Aldonuś? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie ostatnio burza i grad był :)
    Zapraszam do mnie :)))) Pozdrawiam i Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też bardzo lubię wiosnę ta nas rozpieściła słoneczkiem i gdzieś uciekła u mnie szaro, buro i ponuro .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja bardzo lubię takie kompozycje kwiatowo-koszyczkowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. :) świetnie opisałaś kwiecień :)))

    OdpowiedzUsuń