poniedziałek, 29 lipca 2013

piątek, 26 lipca 2013

Motyw koralowca

Kiedy byłam we Włoszech, zauważyłam, że w tym roku modny jest nie tylko kolor koralowy, ale i motyw samego koralowca. Widziałam sporo ubrań, apaszek i innych akcesoriów z tym charakterystycznym motywem. Spotkałam go też w gazetach wnętrzarskich oraz w sklepach z wyposażeniem wnętrz. Poniżej prezentuję internetową zbierankę przykładów wykorzystujących koralowe "drzewko".

Źródło: www.homeku.info

Źródło: www.homekookoo.it

Źródło: www.design-remont.info

Źródło: www.1stdibs.com

Źródło: www.country-days.co.uk

piątek, 19 lipca 2013

Detale cieszą

Małe rzeczy cieszą najbardziej. Warto dać im się wypowiedzieć.





Źródło: www.lamainaevents.com

Źródło: www.weheartit.com

Źródło: www.praisewedding.com

środa, 17 lipca 2013

Relaks nie jedno ma imię



Ale mi się podobają Wasze przepisy na relaks! I te leniwe, i te aktywne. I te w pojedynkę, i te stadne. Fajnie! Czekam na więcej!

czwartek, 11 lipca 2013

Pierwsze CANDY

Dojrzałam do Candy. Nie wiem wprawdzie, czy czas jest najlepszy, bo pewnie wszystkie siedzicie na urlopach sącząc drinki i z obrzydzeniem myśląc o zaglądaniu do komputerów. Niemniej jednak próbuję.

W mojej paczuszce znajdują się:
- świeżutki numer wakacyjnego magazynu o wnętrzach "Casa Chic" (po włosku, ale głównie składający się z pięknych i inspirujących obrazków)
- 2 serca z gliny czekoladowego koloru made by me (czyli unikaty)
- pachnące mydełko w kształcie kupidyna(kupione na giełdzie kwiatowej)



Zasady: Wszystkie osoby, które chcą wziąć udział w Candy proszone są o: - umieszczenie na swoim blogu (jeśli takowy posiadają) poniższego obrazka - zostawienie komentarza pod niniejszy postem zawierającego pięcio-składnikową receptę na prawdziwy relaks
(Każdy ma własną więc nie ma błędnych odpowiedzi ;) )
Candy trwa do końca sierpnia. A już pierwszego września, kiedy wrócicie z dziećmi ze szkół czy przedszkoli, wyniki będą na moim blogu. Powodzenia!

Włoskie wspomnienia

Ach, chwila moment i już po urlopie. Wróciłam właśnie z pięknych Włoch, gdzie ciało cieszyło się ciepłem i dobrym winem, a duch widokami. Jak to się dzieje, że w pełnym słońcu nawet obdrapany mur i zardzewiały płot wyglądają pięknie? Że zwykły pomidor staje się ucztą, a kubek kawy kilkugodzinnym relaksem?

I jak to się dzieje, że w kiosku z gazetami w malutkim miasteczku jest więcej czasopism wnętrzarskich niż w polskich salonach prasowych w największych miastach? Weszłam i oniemiałam. Z tego oniemienia mój wakacyjny budżet mocno ucierpiał, bo kupiłam sobie sporo tytułów i aktualnych i archiwalnych. Kupiłam też jeden dodatkowy numer wakacyjnego "Casa Chic" - pisma, które najbardziej przypadło mi do gustu. I który to wrzucam do mojego candy!

A już wkrótce wspomnieniowe zdjęcia z Włoch!

niedziela, 7 lipca 2013

Crafting a meaningfull home



Dziś ostatnia książka z mojego wypadu do TKK Max. Pełna ciekawych pomysłów na wykorzystanie tkanin, sznurków, szkła czy fotografii. Do każdego pomysłu jest nie tylko zdjęcie ale i sposób realizacji krok po kroku. A w tle historie autorów tych pomysłów i ich skupieniu na relacjach z innymi i pielęgnowaniu wspomnień. Kupiłam dwie takie, więc już dziś zapowiadam, że jedna z tych książek będzie moim jesiennym candy!







poniedziałek, 1 lipca 2013

Piękna książka - pamiętnik



Dziś prezentuję drugą "zdobycz" książkową. Tym razem jest to piękny notes/pamiętnik wydany przez Ryland Peters & Small. Wewnątrz strony do zapiania opatrzone klimatycznymi zdjęciami oraz przegródki, na których znajdują się śliczne zdjęcia i sentencje dotyczące życia, rodzicielstwa, relacji. Nie wiem jeszcze, jak wykorzystam ten notes. Może na zapiski dotyczące podróży lub przepisy kulinarne?