No proszę - rano lało i paskudziło, a wystarczyło o tym napisać i wszystko się zmieniło (o! wierszyk!). Teraz nad Wrocławiem świeci piękne słońce! Może pisanie na blogu o pogodzie działa tak, jak zabieranie ze sobą parasolki? Zazwyczaj taka parasolka skutecznie odstrasza deszcz. Będę musiała to zaobserwować.
po prostu czarujesz pogodę:)))
OdpowiedzUsuń