Jak Wam minął weekend? Dostałyście dużo wyrazów sympatii i miłości od najbliższych? Mam nadzieję, że tak!
Spieszę Wam donieść, że wiosna tuż tuż. A wiem to na pewno, bo po pierwsze strasznie mi się chce sprzątać i przestawiać (a zawsze tak mam na wiosnę). Po drugie zaczyna mi się śnić pewne miejsce nad jeziorem, gdzie jeździmy co roku (a zawsze ckni mi się tam na wiosnę). A po trzecie - ptaszki zaglądają już do budek lęgowych i pokazują je ukochanym (a natura wie najlepiej). Więc wyciągnijmy z szaf lżejsze kurteczki, odmalujmy skrzynki na kwiaty i kupmy nasiona bo już za chwilę przyjdzie czas sadzenia i siania! Aż mnie świerzbi w rękach na tę myśl!
Oj idzie wiosna :) w sobotę widziałam klucz dzikich kaczek :))))))
OdpowiedzUsuńSuper!
UsuńNo ja mam nadzieję,że to już niedługo :))
OdpowiedzUsuńBo ta zima nas wykańcza-chorobowo ;/
Pozdrawiam!
Po nas też łazi jakiś wirus. Właśnie dałam Ibufen córce, bo ma gorączkę.
UsuńJa już czekam, jestem zwarta i gotowa, a jej nie ma jak nie było...
OdpowiedzUsuń