piątek, 3 lipca 2015

Stare drzwi w ogrodzie


Stare drzwi "chodziły" za mną od dawna. Bardzo chciałabym mieć takie w postaci zagłówka za łóżko. I jak to często w życiu bywa najpierw nie mogłam takich nigdzie znaleźć, a potem nagle trafiły do mnie aż dwie sztuki.
Pierwszą upolowała mi babcia, której nowi sąsiedzi pozbywali się starych elementów wnętrz. Drugie, dzień później, przytachał tato z jakiejś chyba rozbiórki.

Zaczęłam od tych drugich. Były szaro-bure, pomazane farbą i miały wbitych ze dwie setki różnych gwoździ i haczyków. Samo ich wyciąganie stanowiło niezłą frajdę :)
Po wszystkim pobieliłam drzwi farbą i postanowiłam stworzyć z nich tło dla kwiatów stojących na ścieżce wiodącej do domu. Można na nich też coś zawiesić, bo części gwoździ nie dało się usunąć. Jak Wam się podoba takie zastosowanie?







 

8 komentarzy:

  1. Bardzo fajna aranżacja, taka swojska. Świetna jest też ta świnka :-)
    Miłego weekendowego wypoczynku życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie wyglądają Twoje drzwi jako tło kompozycji roślinnej:) I mi marzą się takie staruszki, jednak moja rodzinka postawiła kategoryczne veto. Są niestety niereformowalni, nie udaje mi się ich przekonać ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba takie zastosowanie i w ogóle cała aranżacja. Ja właśnie w poprzednim poście pisałam o podobnym drzwiach, które odkryłam u siebie:) przecudne są ale jeszcze w użytku:) teraz stanowią tło do moich zdjęć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ciekawy pomysł:)
    i czekam jeszcze na te drugie drzwi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj podoba się i to bardzo. Kocham takie klimaty. Cudnie się te drzwi prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi się podoba bardzo, bardzo :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne dechy!!! Jako zagłówek prezentowały by się fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Całość tworze ciekawą ozdobą i podoba mi się pomysł. :)

    OdpowiedzUsuń