niedziela, 1 czerwca 2014

Lampka z wodą



Pogrzmiało, popadało, pokropiło i moje lampioniki nałapały wody. Też ładnie wyglądają. Aż żal było wylewać, ale bałam się, że sznurki nie wytrzymają. :) Udało mi się też zrobić zdjęcia lampek wieczorem. Na tyle, na ile pozwolił mi mój aparat.



Fajny był ten dzisiejszy dzień dziecka. Lody, kino, pizza, a potem całe leniwe popołudnie na ogrodzie. Naładowałam akumulatory (i słoninkę).

5 komentarzy:

  1. Urocze lampiony w obu wersjach i gratuluję udanego dnia .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczny lampionik :):) U mnie sa jeszcze ciastka z okazji Dnia Dziecka :) Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka lampka z wodą też ma swój urok:)
    Wszystkiego dobrego!! ..nie tylko z okazji dzisiejszego święta:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z woda wyglada jak z pływającą świeczką,możesz zostawić;))

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja myślałam że woda to specjalnie - fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń