poniedziałek, 2 czerwca 2014
Torba plażowa z zasłony
Kupiłam parę tygodni temu pojedynczą (przez to mocno przecenioną) zasłonkę w SH. Od pierwszego wejrzenia spojrzałam na nią jak na materiał na torbę plażową. A dziś pokazuję efekt. Wyszła spora. Z powodzeniem wejdzie tam wszystko (z wyjątkiem grilla) dla naszej czteroosobowej rodzinki. Oczywiście, nie obyło się bez pomyłek. Na przykład sznurki w rybkach wszyłam do wewnątrz i musiałam pruć :0)
Ale to pierwsze rybki w mojej krótkiej krawieckiej karierze, więc sobie wybaczyłam. Dziękuję Wam za miłe komentarze do poprzednich postów i życzenia dobrego dnia! Wam też codziennie życzę dobrego, jedynego w swoim rodzaju czasu!
U góry stan wyjściowy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj Aldi bardzo mi się podoba :) i jeszcze te rybki ! super.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś tą zasłonkę.
OdpowiedzUsuńTorba jest superancka!
Śliczna zapraszam do mnie pozdrawiam Ewa.
OdpowiedzUsuńSuuper Torba wyszla Ci :):) Fajne wyglada z rybkami :) Tak to juz jest z szyciem ,ze czasem cos na odwrot sie przyszyje :) Ja kiedys poszewke zszywalam ,spieszylam sie na urodziny i zle zszylam jedna czesc ,takze jeszcze na szybko prulam :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest świetna!
OdpowiedzUsuńŚwietna, po prostu świetna!!:) Metamorfoza super udana:) Gratuluję!!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
No to zasłonka pójdzie na plaże i to jak pięknie odrodzona. :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z wykorzystaniem kółek jako otwory na pasek do torby, ogółem świetna:
OdpowiedzUsuńRzeczywiście świetny pomysł :) torba niepowtarzalna i stylowa.
OdpowiedzUsuń