piątek, 24 kwietnia 2015

Lustro w kuchni

Tak to jest wejść do komisu. Poszliśmy tam szukać starych drzwi, które miałyby nam służyć za zagłówek przy łóżku, a  wyszliśmy.....z olbrzymim lustrem. Takim, które kiedyś chyba wisiało nad komodą. No i oczywiście pojawił się problem, gdzie je powiesić. Luster mamy już naprawdę sporo, a to tutaj dodatkowo ma jeszcze swoje gabaryty! W końcu stanęło na tym, że jedyną wolną ścianą, gdzie zmieści się taki olbrzym jest ta nad narożnikiem w kuchni. 

I tak to wyszło. Mamy teraz dwie kuchnie - tę prawdziwą i tę w lustrze ;)

10 komentarzy:

  1. Pięknie wygląda. Bardzo lubię powiększanie pomieszczeń za pomocą luster. A kuchnia dodatkowo zyskała jakby drugie okno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, z tej strony patrząc to dodatkowe okno.

      Usuń
  2. fajnie, ale zmywanie też Ci się podwoi:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie pomyślałam! I bałagan też się spotęguje!

      Usuń
  3. Pomysł niebanalny :) ja mam wszędzie zegary :) Ale lustro w kuchni, dlaczego nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zegary - muszą wyglądać świetnie. A biją co godzinę? Bo jeśli jest ich sporo to może być niezły hałas, hi, hi :)

      Usuń
    2. Co kilka dni włączamy wszystkie cztery na bimbanie. A biją co pół godziny :) Reszta tylko cichutko sobie tyka.
      :)

      Usuń
  4. Fajnie to wygląda :)
    Mi brakuje luster , ostatnio zbiłam duże .... :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo to musi być świetny efekt! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ piękne to lustro i świetnie wygląda w kuchni :))
    Niebanalna ozdoba :))

    OdpowiedzUsuń