poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Pieniek


To była praca zespołowa. Sąsiedzi dali pieniek, mąż go przeniósł, syn pomalował a  ja udekorowałam. Zawsze chciałam mieć brzozowy pieniek w ogrodzie. Ponoć słowo "brzoza" oznacza drzewo brzasku, bo o świcie jako pierwsze wyłaniają się z ciemności lasu właśnie brzozowe pnie.

U nas w ogrodzie widać to doskonale. Wieczorem czy o świcie ten "stoliczek" jest dobrze widoczny. Pracuje więc całodobowo. W nocy świeci a za dnia kładę na nim książkę lub kawę. :)





5 komentarzy: