czwartek, 20 czerwca 2013

Cudne zdobycze książkowe



Poszłam po sukienkę, a wróciłam z książkami! Mamy we Wrocławiu sklep sieci TKK Max. Są tam różnego rodzaju markowe i ubrania i trochę akcesoriów domowych. Nie wiedziałam, że są także książki. A szkoda, okazuje się, bo jak już okryłam półkę z książkami (ale tam był bałagan!), znalazłam kilka skarbów. Dziś prezentuję pierwszą z nich.

To książka adresowa londyńskiego wydawnictwa PaperStyle, z pięknym płóciennym grzbietem i jeszcze piękniejszymi zdjęciami wewnątrz. Aż nie mogę się doczekać wypisywania pocztówek świątecznych!











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz