Schyłek lata to czas wielkiego suszenia. Suszymy owoce i warzywa, grzyby i kwiaty. Wszystko po to, żeby w jesienne słotne wieczory cieszyć oko lub żołądek wspomnieniem lata. W moim domu tym razem suszą się kwiaty hortensji. Potem będą ozdabiać dzbanki i pocztówki.
jakie piękne kolory!
OdpowiedzUsuńTo prawda! Kwiaty są niesamowite!
UsuńPrzepiękne kwiaty :)
OdpowiedzUsuńPrawda
Usuńooo, nie wiedziałam, że te kwiaty da się suszyć:)
OdpowiedzUsuńNie zawsze się udaje, ale niekiedy pięknie się suszą
UsuńUdaje Ci się ususzyć te kwiatki? Pryskasz czyms? :)
OdpowiedzUsuńNie pryskam. Suszę do góry ogonkiem. Połowa się udaje, a połowa się kurczy i trzeba wywalić :)
UsuńJa mam tylko białą hortensję i suszy sie super ale trzeba wyczuć odpowiedni moment żeby zerwać:)
OdpowiedzUsuń