środa, 6 listopada 2013

Teczka z historią



Od czasu do czasu chwalę się przed Wami moimi zakupami. Dziś kolejny z nich. Teczka skórzana, i to teczka z historią! Kupiłam ją kilka lat temu na świdnickiej giełdzie staroci. A w domu odkryłam, że w kieszonce poprzedni dwaj użytkownicy zostawili swoje dane kontaktowe. Czy to nie wspaniałe? Ktoś oddaje czy sprzedaje jakiś przedmiot zastanawiając się, jaki będzie jego dalszy los i do kogo trafi.



Nie sądzę, żebym miała kiedyś pozbyć się tej torby, ale jeśli tak - na pewno dorzucę moją wizytówkę do dwóch poprzednich. Na razie teczka świetnie się sprawdza w przechowywaniu pocztówek, papeterii i ozdobnych papierów.

2 komentarze:

  1. Świetna torba, jak widzę z kartek należała do lekarzy. Możesz pokusić się o wysłanie listu ze zdjęciem oraz pocztówką ze swojego miasta z pozdrowieniami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne s a takie niespodzianki, a teczka jest piękna! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń