piątek, 31 lipca 2015

Zbiory lawendy i piątkowa garść linków

Pełnia lata! Właśnie ścięłam swoją ogrodową lawendę, a to już znak, że połowę wakacji mamy za sobą. Zresztą, co tu wiele szukać - w każdym niemal supermarkecie królują zeszyty i okładki! Lubię obserwować naturę w czasie pełni lata - ptaszki szczęśliwie odchowane, róże zadowolone z tego ile wypuściły kwiatów, koty najedzone myszami do syta. Wszystko co żyje, stwierdza - to lato można uznać za udane.

Życzę Wam udanego, w-pełni-letniego weekendu i przesyłam kilka linków do pięknych letnich gazetek. (zapraszam też na moje letnie Candy)

Country Homes & Interiors
Winkelen



11 komentarzy:

  1. Muszę zebrać swoja lawendę... troszkę mi żal upływu czasu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam jeszcze zbyt mało lawendy żeby ją zbierać
    a szkoda bo uwielbiam ....za jakiś czas się pewnie doczekam ;)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mam wiele. Raptem parę krzaczków. Niestety, nie wszystkie które wsadzam do ziemi, potrafi przetrwać zimę.

      Usuń
  3. Ja mogę tylko oglądać :)
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może uzupełnić ten brak jakimś decoupage'm?

      Usuń
  4. Moja lawenda też już ścięta, ale aż żal mi było, uwielbiam te delikatne kłosy kołyszące się na wietrze, zawsze oblepione rojem trzmieli i motyli :)) Ale teraz pachnie mi w domu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, w lawendzie do późnego wieczora kręcą się owady. Podobnie działa szałwia omszona (i wygląda bardzo podobnie do lawendy).

      Usuń
  5. Mam w planie założyć domową uprawę, a na razie podziwiam Twoją:). Pozdrawiam słonecznie:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można zacząć od jednej doniczki, a potem rozszerzać uprawę :)

      Usuń
  6. i ja z miła chęcią się zapiszę na candy
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń