W końcu trochę słonka! Dziś świeci od rana, kwiaty otworzyły swoje kielichy i wszystkie owady na gwałt rzuciły się do zbierania pyłku.
Chodzę po tym moim ogrodzie i patrzę na roślinki, które jeszcze kilka lat temu były małymi sadzonkami a dziś pysznią się w pełnej okazałości.
Nawet nasza mała sosenka od zeszłego roku ma własne szyszki! Czyli...została mamą :)
Miło tak wiedzieć, że się ma drobny wkład w upiększanie ziemi i tzw. "zielone płuca".
Życzę Wam, aby mimo prognoz ten długi weekend był piękny i słoneczny, a poniżej dorzucam dwa fajne linki do pooglądania. Trzymajcie się ciepło!
Everyday style
miejmy nadzieję, że w końcu będzie pięknie, u nas rano było bardzo zimno (w nocy przymrozek), ale popołudniu już było fajnie
OdpowiedzUsuńDni się rozgrzewają : ) Miłego wypoczynku życzę.
OdpowiedzUsuń