wtorek, 22 grudnia 2020
sobota, 12 grudnia 2020
Pierwsze dekoracje
Na naszym osiedlu pojawiły się pierwsze świąteczne dekoracje. Każdego wieczora jest ich więcej. Widać już też drzewka czekające na swoją kolej na balkonach. W tym roku ten widok cieszy mnie i smuci jednocześnie. Smuci, bo wiem, że sporo osób spędzi w tym roku Święta inaczej niż zwykle. Pandemia pokrzyżowała tak wiele planów. Tylu bliskich nie będzie mogło się spotkać i razem celebrować tych wspaniałych chwil. A cieszę się, bo mimo to, mimo tego szaleństwa i przygnębienia, robimy wszystko, żeby te Święta tym bardziej były wspaniałe! Żeby nawet w węższym gronie, nawet w pojedynkę, nie zgubić ich magii!
Nie mamy wpływu na to, co przynosi los. Ale mamy na to, jaką naukę z tego wyciągniemy. Ja wierzę głęboko, że te Święta nauczą nas więcej niż każde inne. Docenimy relacje z bliskimi, docenimy świąteczną zawieruchę, kolejki w sklepach i zatłoczone kościoły w Pasterkę. Nastawiam się w tym roku na docenianie!