środa, 10 lutego 2016
Jestem, jestem
Trochę mnie nie było. Dolnośląskie właśnie ma ferie zimowe i postanowiliśmy z rodziną spędzić tydzień w Warszawie. Przegoniliśmy dzieciaki gdzie się dało: byliśmy na wystawie klocków Lego na Stadionie Narodowym, w Wilanowie, w Centrum Nauki Kopernik i w Żelazowej Woli. A do tego jeszcze kręgle, lodziarnie i restauracje, odwiedziny u rodziny i przyjaciół - słowem, dużo się działo.
Wysyłam Wam kilka romantycznych mimo lutowej aury fotek z Żelazowej Woli. Chodząc po tamtym ogrodzie jeszcze bardziej zatęskniłam do wiosny!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudnie!
OdpowiedzUsuńWypełniliście wolny czas po brzegi. Piękne zdjęcia : )
OdpowiedzUsuńsuper, atrakcyjne ferie
OdpowiedzUsuń