wtorek, 23 lutego 2016
Dla zdrowia, urody i przyjemności
Dlaczego by tak nie zrobić sobie raz dziennie małego domowego turnusu psychosomatycznego? Takich trzydziestu minut dla duszy i ciała, które przecież - wiadomo - funkcjonują w połączeniu i wpływają na siebie wzajemnie. Dobra herbata, pyszna kawa czy zdrowy koktajl w połączeniu z słuchaniem muzyki, ciekawą lekturą czy po prostu puszczeniem wodzy wyobraźni pozwolą nam się fantastycznie zregenerować.
Mój dzisiejszy turnus to pyszny koktajl green smoothie połączony z książkami o tym, jak zrobić coś z niczego. Koktajl robi się w trzy minuty, wystarczy zmiksować razem duże opakowanie jogurtu naturalnego lub maślanki, dwa banany i paczkę szpinaku (latem może być zamrożony). Po chwili mamy kilka szklanek pysznego i pożywnego koktajlu. Bardzo polecam.
A jeśli macie swoje własne recepty na chwilę relaksu w domowym zaciszu, zapraszam do podzielenia się. Czasem trudno jest samemu wpaść na to, co bywa w zasięgu ręki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wygląda smakowicie i orzeźwiająco. Muszę wypróbować! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń