Dla jednych dzień wolny, dla innych czas bolesnych wspomnień, dla jeszcze innych dzień modlitwy za ojczyznę. Każdy przeżywa go inaczej i każdy inaczej odbiera polskość. Ja tego dnia zawsze myślę o tych, dla których to słowo było tak ważne, że godzili się za nie ginąć.
Bez względu na to, kto nami rządzi, jakie mamy wady narodowe, jak niedoskonałe mamy drogi warto podziękować tym, dzięki którym to mamy i dzięki którym możemy teraz sobie swobodnie narzekać.
Tak wiele im zawdzięczamy tak rzadko dziękujemy i doceniamy...
OdpowiedzUsuńI pamiętać, że to nasz kraj, nasza Polska. Nie pisowska, platformowa, lewicowa... NASZA :)
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć :))
OdpowiedzUsuńMiłego świętowania:)
tak , to dzieki nim
OdpowiedzUsuń