poniedziałek, 17 czerwca 2013

Czosnek



Zdarzyło mi się ostatnio kilka razy natknąć na niemal bezwonny czosnek. Całe to zjawisko brałam "na klatę" czyli na siebie, myśląc że przyczyną jest katar sienny. Dopiero siostra uświadomiła mnie, że to może być czosnek z Chin i że lepiej kupować rodzimy czyli europejski.

Jak go odróżnić? Czy ktoś podpowie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz